Zarobić na odzyskiwaniu długów
Coraz więcej Polaków dostaje od firm windykacyjnych listy z wezwaniem do spłaty długów. W ubiegłym roku starały się one odzyskać ponad 7,6 mld zł wierzytelności.
To kwota o 45 proc. większa niż w 2004 r., kiedy to 11 największych firm windykacyjnych dostało zlecenia o wartości 5,2 mld zł. Liderem rynku pozostał Kruk. Jednak po piętach depcze mu KCW Ultimo, która w pierwszym półroczu 2005 r. przejściowo wysunęła się na prowadzenie. Zanotowała w 2005 r. najwyższy przyrost (o 117,4 proc.) kwot przyjętych do windykacji.
więcej: http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... _a_13.html
Odzyskiwanie długów przy oprocentowaniu i bez emisji pieniędzy (monetyzacji przyrostu dóbr) jest działalnością generalnie haniebną. Wzrost zadłużenia nie wynika bowiem generalnie ze złej woli dłużników - (choć czasami tak się dzieje) - ale przede wszystkim z przyczyny strukturalnej obecnego systemu finansowego; nagradzanie tezauryzacji pieniędzy przez kreowanie odsetek, powoduje wycofywanie pieniędzy z rynku i wzrost dysproporcji majątkowych, zaś brak państwowej emisji pieniędzy (monetyzacji przyrostu dóbr) powoduje, że na rynek nie docierają nowe pieniądze; zmniejsza się możliwość zarobkowania i rośnie bezrobocie. Działalność polegająca na ściągniu niespłacalnych (w takich warunkach długów) jest działalnością szkodliwą społecznie. Najpierw trzeba uzdrowić system finansowy. Dopiero wówczas będzie etyczne ściąganie długów od tych, którzy nie chcą płacić swoich zobowiązań, a nie od tych, którzy ich płacić nie mogą, bo na rynku nie ma pieniędzy ani możliwości ich zarobienia.
Podsumowując: Energia ludzi w firmach ściągających długi jest ukierunkowana niewłaściwie; najpierw reforma systemu finansowego, czyli demokracja finansowa i emisja-monetyzacja dóbr, później rozliczanie długów. Najpierw sprawiedliwość społeczna i dobre prawo, dopiero później egzekucja prawa. Bez sprawiedliwości w punkcie wyjścia ludzie ulegają etycznemu redukcjonizmowi i degenerują się, a niektórzy - pisząc dosadnie i obrazowo - stają się "hienami" (homo rapax).