Żywe tarcze

polski udział w konflikcie zbrojnym w Iraku
PawełS

Żywe tarcze

Post autor: PawełS »

Przeczytałem artykuł, jak te biedne żywe tarcze bronią nasdal Iraku. Jakieś dwie żywe tarcze po powrocie do Hiszpanii opowiadało o tysiącach zabitych na ich oczach cywilów, dzieci itp. Czy ktoś słyszał o jakiejs zetrzolonej takiej tarczy, czy może mi umknęło? Chyba "kowboje" źle celują...
T.M
local
Posty: 8
Rejestracja: czw mar 27, 2003 6:23 am
Lokalizacja: 3'miasto

Proszę bardzo :wink:

Post autor: T.M »

Proszę bardzo :wink:

Iracki minister informacji poinformował, że amerykańskie samoloty ostrzelały dwa autobusy, którymi pacyfiści z USA i Europy jechali do Bagdadu z Jordanii. Kilku pacyfistów, w tym dwóch obywateli USA, zostało rannych.

Minister Muhammad Sa'id as-Sahhaf poinformował, że ranni w ostrzale zostali przewiezieni do szpitala w Ar-Rutba w pobliżu granicy z Jordanią. Do zdarzenia miało dojść w poniedziałek między Ammanem a Bagdadem.

Natomiast generał Vincent Brooks z amerykańskiego Centralnego Dowództwa w Katarze powiedział, że nie dysponuje takimi informacjami.
(za AFP, PAP)
"Ostatnia wojna jest już wygrana, nie będziesz padać na kolana. Przecież wiemy kto zwycięży, więc stańmy po stronie zwycięzcy"

Kult - Wspaniała nowina
PawełS

Żywe tarcze

Post autor: PawełS »

Czyli miałem rację. Strzelali niecelnie, znaczy nieskutecznie...
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 659
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

PawełS przyznał się w końcu do terrorystycznych skłonności, brawo za odwagę, Pawle
PawełS

Post autor: PawełS »

Nie do końca pojmuję logikę tego co piszesz. Tarcza jak sama nazwa wskazuje służy do strzelania do niej (albo jest celem albo osłoną przed pociskami). Tak czy owak jej zadaniem jest być tak ustawioną żeby do niej trafić (a nie obok). Więc jeżeli nie została żadna trafona to albo:
- źle się ustawiły "żywe tarcze"
- źle strzelali kowboje amerykańscy
Rozumiem, że jako żywe tarcze pojechał kwiat inteligencji światowej, więc chyba nie kryli się po bynkrach tylko wystawiali jak na tarczę przystało. Ergo jedynym wyjściem jest, że Amerykanie źle strzelali. No chyba, że chcesz mi powiedzieć, że Amerykanie wcale nie chcieli strzelać do obstawionych przez nich obiektów, ale w to to przecież nikt nie uwierzy... Wszyscy wiedzą, że Amerykanie są be i chcą zniszczyć Irak żeby potem mieć co odbudowywać a w między czasie pozbyć się nadmiaru przestarzałej broni. :)
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 659
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

wybacz Paweł poprzednią ironię, przedstawiającą cię jakobyś popierał trafniejsze strzelanie. nie krył się za nią żaden szczególny argument, chyba nie masz żalu, co ?
ODPOWIEDZ