czy lewica to zło - odpowiedź k.łozińskiemu

[zbyszek]

witam, umieszczam tu moją odpowiedź na artykuł krzysztofa łozińskiego jaki ukazał się na stronie kontratekstów: http://www.kontrateksty.pl/index.php?ac ... p=16&id=80

Szanowy Panie Krzysztofie,

byćmoże pamięta mnie Pan z AI w momencie Pana wystąpienia. Namawiałem Pana wtedy do pozostania, bo Pana krytyka AI moim zdaniem wzbogaca. Z zainteresowaniem przeczytałem Pana artykuł na łamach www.kontrateksty.pl pt. ´Zagubione dzieci´, w którym uskarża się Pan na niedojrzałość polityczną ludzi młodych, wiążąc ją z rzekomą lewicowością.

Pewien idealizm (lub idealizowanie, jeśli ten termin będzie bardziej zrozumiały) jest cechą młodości. Młodzi ludzie zawsze widzą świat przez uproszczone podziały na złych o dobrych, wyrażając często prowokująco swój negatywny osąd moralny, nazywając zbrodniarzem każdego, kto walczy i zabija. Wiedza o decydujących nieraz niuansach, o odcieniach, także o manipulacjach prawdą przychodzi wraz z doświadczeniem.

Niestety te właśnie zarzuty zdają się pasować jak ulał do Pana własnej wypowiedzi. Opisuje Pan w niej rzeczywistość w kategoriach ideologii: złej - lewackiej, lub dobrej - nielewackiej. Zlewa się w niej w jedną wizję wiele wątków, które w decydujących nieraz szczególach się nie zgadzają.
Zły jest Saddam H., a dobre broniące przed nim świat USA - ostoja wolności. Zdaje się Pan nie dostrzegać, że jest to podział z pozycji pewnej ideologii, lub przynajmniej uproszczonej wizji. W rzeczywistości Saddam H. nie jest
zły ! Zbrodnicze były tylko jego pewne decyzje, zapewne nawet nie wszystkie. Z tym nietrywialnym rozróżnieniem będzie miał kłopoty każdy, kogo światopogląd nie wyrósł z uwikłań w jedną, lub inna przeciwną jej ideologię.

Szanuję Pana postawę z okresu walki z naszą zależnością od pewnego mocarstwa, którą to zależność zwykło nazywać się u nas komuną. Jednak obecnie zdaje się Pan pozostwać w kręgu tych pojęć i nie potrafi Pan pogodzić się z faktem,
że w innych częsciach świata podobną zależność zwykło nazywać się symbolicznie kapitalizmem. Jednak to już jest inna Polska, inny świat, rzadko kto z antyglobalistów poparłby powrót do zależności Polski od innego mocarstwa,
nikt nie postuluje ograniczenie wolności prasy, o czym Pan wspomniał.

Życzę Panu otwartości na poglądy innych, powrotu do przyjaciół, których Pan na pewno jeszcze w AI ma, oraz szerokiej dyskusji, w której wielu z nas będzie z szacunkiem dla Pana uczestniczyć.

Z poważaniem, z.lisiecki (zbyszek.evot.org)

[zbyszek]

Jak Pan mógł napisać, że Saddam nie jest zły ?
...
tylko podjął kila złych decyzji!

napisałem "zbrodniczych decyzji"

to jest właśnie clue wszystkiego, żeby w polityce oceniać postawy, decyzje i fakty, a nie ludzi jako takich, bo to drugie do niczego nie służy jak tylko do sankcjonowania agresji.

oceny postaw natomiast dają większą szanse na zmianę rzeczywistości, a ludzi i tak się wymienia, bo oni są tylko sługami jakichś idei i przekonań, lub zmieniają się sami !

taki paradygmat kłóci się oczywiście z ocenami, do których pan pewno przywykł z czasów walki z komuną (źli - lewica,
dobrzy - prawica), co starałem się panu wytknąć, lecz chroni także przed tendencyjnością w rodzaju: to nasi sprzymierzeńcy, musimy ich poprzeć, bo cokolwiek robią robią w imię demokracji, nawet jeśli byłoby to popieranie dyktatury.

jedno zaledwie przemawia na pana korzyść: czytając dane, które pan podaje łatwo zwątpić we wszelkie paradygmaty i przekonania

[Jacek A. Rossakiewicz]

Na marginesie:
Zapraszamy Pana Krzysztofa Łozińskiego na forum. Tu można pisać. Nie ma cenzury.

pozdrawiam