SMOLEŃSK

[Włodzimierz Rynowiecki]

Szanowni Państwo !

W 2009 roku odbyły się pokazy lotnicze w Radomiu. Doszło do katastrofy. Rozbił się białoruski SU. Pierwsza na miejsce katastrofy dotarła karetka. Po stwierdzeniu, że nie ma kogo ratować przyjechała ekipa techniczna i ogrodziła teren katastrofy taśmą. Na miejsce katastrofy wpuszczono Białorusinów. „Wasz samolot - wasza sprawa”.

Czy Rosjanie, gdyby byli czyści nie powinni zrobić tego samego w Smoleńsku co Polacy w Radomiu?

Tu-154M waży 55 ton. Z pasażerami i bagażami 70 ton. Był na wysokości brzozy. Jaką wysokość może mieć brzoza? Kilkanaście metrów. Samolot „wylądował” na grzbiecie. Skąd energia do rotacji?

Brytyjski specjalista od katastrof lotniczych Frank Taylor stwierdził, że lewe pasażerskie drzwi samolotu Tu-154M wbiły się w ziemię dłuższą krawędzią na głębokość metra. Uważa, że energia do tego potrzebna musiałaby być dziesięciokrotnie wyższa od energii jakie tym drzwiom mógł nadać spadający samolot.


Włodzimierz Rynowiecki