Grabski, Ludwig Erhard

[zbyszek]

Jacek, czy ww. przykłady ograniczenia ilości pieniądza do ilości towarów, oraz spowodowane tym uzdrowienie gospodarki,
np. niemiecki boom gospodarczy spowodowany silną marką nie przemawiają przeciwko twojej teorii ? Reforma Grabskiego miała przecież sens, Erhard odniósł niebywały sukces, nawet nonetaryzm ery Tatcher przyniósł w efekcie większy rozkwit gospodarczy, niż w państwach Europy Zach., które wybrały początkowo inną drogę. Przecież to są fakty, czyż nie ?

[Jacek A. Rossakiewicz]

Mądra polityka finansowa i wysiłek produkcyjny (wydajna praca) to są oczywiście te przyczyny, dla których wspólnoty rozwijają się. Nie sądź, ze moja teoria polega na pragnieniu dodrukowywania pieniędzy bez ograniczeń, ani że taki proceder uznaję za wystarczający. Samo dodrukowywanie pieniądza nie pomoże, potrzebna jest praca. Piszę tak dużo o pieniądzu z tego powodu, że polityka finansowa jest dzisiaj kluczem do przemian. Jest obliczona na dewastację Polski tzw. „schładzanie”. Potrzebny jest pieniądz, aby ludzie mogli pracować wymieniać się towarami i usługami. Bez tego katalizatora wszystko zamiera, bo ludzie nie są bezinteresowni. Jeżeli nie będą mogli kontrolować pieniądza, pozostanie im tylko wiara i miłość, i bezinteresowna praca dla siebie i innych. I może Bogu o to chodzi, i śmieje się z naszych prób ratowania tego niedoskonałego narzędzia dystrybucji - bo etyka jest lepsza.

Dalsza część argumentacji w mojej trzeciej odpowiedzi w temacie: historia pozytywnego pieniądza