Zagadka z ekonomii -> popyt

[marian]

Witam,

Jako student ekonomii dostałem do rozwiązania taki problem dotyczący popytu.

"W Polsce w czasach przemian lat 80-90tych rząd chciał zwiększyć ilość pieniędzy z podatku od wyrobów tytoniowych, oraz zmniejszyć import tytoniu do Polski, wobec czego zwiększył podatek obrotowy (wtedy tak to się nazywało), Efekt był zupełnie odwrotny. Ilość pieniędzy z podatku spadła, a import tytoniu do Polski wzrósł.

Dlaczego tak się stało, jeżeli wiadome jest, że ludzie nie kupowali papierosów na zapas w obawie, że ceny będą dalej rosły?"


i tutaj wydaje mi sie, ze podatek spadl z powodu przemytu tańszych papierosów, ale czemu import tytoniu wzrósł? Jak to można wytłumaczyć?
I czy może są jeszcze inne powody dlaczego ilość pieniędzy z podatku spadła?

Dzięki za odpowiedź,
Pozdrawiam

[delfi10]

Hej
Twoje rozważania na temat spadku wpływów z podatku wydają sie słuszne. W ekonomii to się nazywa fachowo ,z tego co pamiętam, krzywą Laffera. Jest to krzywa, która wygląda jak parabola z brzuchem do góry. Na osi poziomej jest wielkość podatku a na pionowej wpływy z podatku. W miarę wzrostu podatku i przesuwania się w prawo osiąga się punkt maximum, przy którym wpływy z podatków są maksymalne. Ale dalsze podnoszenia stwaki podatkowej powoduje juz spadek wpływów do budzetu z powodu jak sam powiedziałeś, szarej strefy. A wzrost importu tytoniu..hmmm.. może zaczęto właśnie produkować w Polsce na czarno papierosy. Trudno powiedzieć.