komentarz:Rzeczpospolita" dotarła do kontrowersyjnego projektu
Kontrola skarbowa chce więcej informacji
Ministerstwo Finansów chce rozszerzyć listę instytucji zobowiązanych do informowania organów skarbowych o finansach swoich klientów. Jednocześnie przed inspektorami kontroli skarbowej zamknięte mają być drzwi salonów gry.
Przewiduje to projekt zmian w ustawie o kontroli skarbowej, który powstaje w Ministerstwie Finansów. Obecnie informacji o rachunkach i stanach kont udzielają banki. Projekt przewiduje jednak zwiększenie zakresu danych z banków o klientach podejrzanych o przestępstwa lub wykroczenia skarbowe. Organy skarbowe chcą teraz wiedzieć nie tylko, jakie rachunki bankowe ma dany podatnik i jaki jest ich stan, ale także, od kogo i z jakiego tytułu pieniądze otrzymywał i ewentualnie komu je przekazywał. W przyszłości dane o swoich klientach powinny przekazywać organom skarbowym - zgodnie z zamierzeniami ministerstwa - także towarzystwa ubezpieczeniowe i otwarte fundusze emerytalne.
Autorzy projektu, którzy, z jednej strony chcą gromadzić więcej informacji o klientach instytucji finansowych, z drugiej chcą poszerzyć zakres danych objętych tajemnicą. Miałaby ona dotyczyć informacji przekazywanych Najwyższej Izbie Kontroli, sądowi lub prokuraturze, biegłym powołanym w toku postępowania kontrolnego, a nawet Komisji Europejskiej - w zakresie kontroli środków pochodzących z UE i innych środków przeznaczonych na programy współfinansowane z UE.
Projekt zawiera też propozycję pozbawienia kontroli skarbowej prawa nadzoru nad podatkiem od gier. Inspektorzy skarbowi nie mieliby dostępu do informacji o wysokości wygranych albo przegranych w grach losowych, zakładach wzajemnych lub grach na automatach ani też wglądu do dokumentów czy zapisu obrazu, który służy kontroli przebiegu i prowadzenia gry.
Grażyna J. Leśniak
--------------------------------------------------------------------------------
Czytaj także
Ministerstwo Finansów chce większego dostępu do danych osobowych, nie chce kontrolować gier losowych
Więcej informacji, więcej tajemnic
Nie tylko banki, ale i firmy ubezpieczeniowe oraz otwarte fundusze emerytalne będą musiały udzielać organom skarbowym szczegółowych informacji o swoich klientach. Urzędnicy skarbowi nie będą mogli kontrolować salonów gier. Takie zmiany przewiduje najnowszy projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej.
(c) PAWEŁ GAŁKA
Propozycja Ministerstwa Finansów, do której dotarła "Rz", zezwala też na podawanie do publicznej wiadomości informacji objętych tajemnicą skarbową. W ten sposób urzędnicy będą się mogli bronić przed publicznie stawianymi im zarzutami kontrolowanego podatnika.
Grunt to wiedzieć więcej ...
Już wstępna analiza propozycji MF pozwala stwierdzić, jak nieograniczony jest apetyt służb skarbowych na informacje dotyczące podatników. Projekt przewiduje kolejne zwiększenie zakresu danych o klientach podejrzanych o przestępstwa lub wykroczenia skarbowe, jakie będą musiały podawać banki. Organy skarbowe chcą teraz wiedzieć nie tylko, jakie rachunki bankowe ma dany podatnik i jaki jest ich stan, ale także od kogo i z jakiego tytułu pieniądze otrzymywał i ewentualnie komu je przekazywał. Mało tego. Oprócz banków zobowiązane do udzielania informacji o swoich klientach mają być także firmy ubezpieczeniowe, pośrednicy ubezpieczeniowi oraz otwarte fundusze emerytalne.
Co więcej, ministerstwo ma też pomysł zobowiązania administratorów danych do udostępniania danych osobowych pod groźbą kary. Ci, którzy nie będą chcieli przekazać informacji, będą mogli zostać ukarani karą porządkową przewidzianą przez przepisy ordynacji podatkowej (dział IV, rozdz. 22).
... i więcej móc
Absolutną nowością jest natomiast propozycja zwolnienia organów kontroli skarbowej z tajemnicy skarbowej, gdy w grę będzie wchodzić obrona przed zarzutami publicznie przedstawianymi przez kontrolowanego podatnika, a dotyczącymi postępowania kontrolnego. W takiej sytuacji (podobnie jak wtedy, gdy "kontrolowany w sposób niebudzący wątpliwości wyrazi na to zgodę" - jak zakłada projekt) urzędnicy będą mogli podać do publicznej wiadomości informacje wynikające z akt kontroli.
Informacje dla ministrów
To niejedyne sytuacje, w jakich informacje objęte tajemnicą skarbową miałyby być ujawniane. Zgodnie z projektem MF mogłyby być one udostępniane także członkom Rady Ministrów lub "upoważnionym przez nich przedstawicielom". Komu dokładnie, nie wiadomo. Z uzasadnienia do projektu można się dowiedzieć, że ma to "ułatwić współpracę z ministrami", nie wiadomo tylko w jakim celu.
Co ciekawe, autorzy tego projektu z jednej strony skłonni są odsłaniać kulisy prowadzonych spraw, z drugiej jednak chcą objąć tajemnicą skarbową wszystko, co się tylko da.
Więcej tajemnic
Stąd np. pomysł objęcia tą klauzulą informacji przekazywanych Najwyższej Izbie Kontroli, sądowi lub prokuratorowi, biegłym powołanym w toku postępowania kontrolnego, a nawet Komisji Europejskiej - w zakresie kontroli środków pochodzących z UE, innych środków przeznaczonych na programy współfinansowane z UE czy prawidłowości przekazywania środków własnych do budżetu UE. Tajemnicą skarbową objęte miałyby być także informacje przekazywane innym organom - w przypadkach i na zasadach określonych w odrębnych ustawach, czyli np. parlamentarzystom. Oznacza to, że praktycznie żadna odpowiedź MF na interpelację poselską nie mogłaby ujrzeć światła dziennego. Już dziś, jak mówią posłowie, ministerstwo niechętnie udziela odpowiedzi, zasłaniając się tajemnicą skarbową, a jeżeli już udziela, to obejmowanie tych odpowiedzi tą klauzulą nie należy do rzadkości. W projekcie aż roi się od drobnych, z pozoru mało znaczących, poprawek.
Korupcja nie do kontroli
Już na wstępie proponuje się np. ograniczenie zakresu kontroli skarbowej przez usunięcie przepisu umożliwiającego ściganie przestępstw łapownictwa czy niedopełnienia obowiązków przez osoby zatrudnione w służbach podległych ministrowi finansów. Jeszcze bardziej zadziwiająca jest propozycja zmiany art. 11 ust. 2 pkt 6, na mocy której dyrektor urzędu kontroli skarbowej będzie mógł bez powodu zmienić inspektora lub pracownika prowadzącego kontrolę. Dziś dokonanie takiej zmiany możliwe jest tylko "w szczególnie uzasadnionych przypadkach".
Pytanie, taka zmiana ma służyć dobru prowadzonego postępowania, a w jakim stopniu może chronić jakieś bliżej nieokreślone interesy. Podobne wrażenie można odnieść, jeśli chodzi o proponowane pozbawienie kontroli skarbowej dostępu do informacji (i kontrolowania) gier losowych. Skąd taki pomysł, nie wiadomo, bo autor nawet słowem nie wspomniał o tej propozycji w uzasadnieniu do projektu. •
GRAŻYNA J. LEŚNIAK
Czy lobby gier losowych rządzi MF?