Sprawa Balcerowicza

dyskusja teoretyczna tematów finansowo-gospodarczych,
aktualnie dział nieczynny

Moderator: Violetta Okoń

Jacek A. Rossakiewicz
local
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 29, 2003 2:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Sprawa Balcerowicza

Post autor: Jacek A. Rossakiewicz »

Poseł Masłowska o Balcerowiczu,

Sejm RP, 4 kadencja, 76 posiedzenie, 3 dzień (27.05.2004)


Oświadczenia.


Poseł Gabriela Masłowska:

Dziękuję, panie marszałku.

Jako poseł Rzeczypospolitej Polskiej od wielu miesięcy domagam się bezskutecznie poddania pod publiczną debatę na forum parlamentu, przedłożenia przez rząd i prezesa NBP informacji o politycznych, ekonomicznych i społecznych skutkach likwidacji polskiego złotego oraz likwidacji polskiej władzy monetarnej.

Art. 22 ust. 2 ustawy o NBP mówi, że prezes Narodowego Banku Polskiego i inni przedstawiciele organów NBP są zobowiązani do przedstawiania informacji i udzielania wyjaśnień dotyczących polityki pieniężnej i działalności NBP przed Sejmem, Senatem oraz komisjami. Przedmiotem takiej debaty byłoby złożenie wyjaśnień przez przedstawicieli rządu oraz najwyższych władz monetarnych w Polsce dotyczących podejmowanych faktycznie działań zmierzających do demontażu suwerenności monetarnej Polski poprzez przekazanie władzy monetarnej nad polską gospodarką z Warszawy do Frankfurtu.

Pierwsze działania polegające na likwidacji polskiego złotego. Oświadczam, że działania mające na celu pozbawienie nas waluty narodowej i władzy monetarnej są sprzeczne z konstytucją i ustawą o Narodowym Banku Polskim, a mimo to prowadzone są poza plecami parlamentu przy obojętności parlamentu, bez zgody narodu. Jest to tym bardziej niepokojące w kontekście doniesień prasowych z ostatnich dni o istnieniu tajnego raportu dotyczącego likwidacji złotego i wprowadzenia euro jako kolejnego etapu pozbawienia państwa polskiego suwerenności i wstępnego etapu budowy federalnego państwa europejskiego.

Celem debaty sejmowej, o którą się dopominam, byłoby przedstawienie alternatywy dla likwidacji polskiego złotego. Alternatywa taka istnieje. Trzeba się z nią po prostu zapoznać. Niestety posłom zamyka się usta. Jest nią lepsze wykorzystanie suwerenności monetarnej Polski.

Celem debaty również byłoby podjęcie działań zmierzających do postawienia prezesa Balcerowicza przed Trybunałem Stanu za działania zmierzające do wyzbycia się przez nasz kraj prawa do prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Niestety, pan marszałek Józef Oleksy, wzorem swojego poprzednika, nie dopuszcza do debaty w sprawie tak ważnej, o randze historycznej i narodowej, przerywając moje regulaminowe wystąpienia jako przedstawiciela grupy posłów wnioskodawców przed sygnałem dźwiękowym, jak też nazywając je nieregulaminowymi wystąpieniami - na przykład w dniu dzisiejszym, kiedy zgodnie z art. 20 pkt 3 regulaminu Sejmu zadałam pytanie skierowane do marszałka Sejmu w powyższej sprawie. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że rząd, tworząc fakty dokonane w powyższej kwestii, unika od miesięcy publicznej dyskusji z przedstawicielami narodu w tak priorytetowej, fundamentalnej kwestii, absorbując uwagę parlamentarzystów godzinnymi czczymi dyskusjami nad sprawami drugorzędnymi, jak chociażby osławiona afera Rywina.

Wobec takich zachowań marszałka, rządu i przedstawicieli Narodowego Banku Polskiego wyrażam głęboki sprzeciw. Ostrzegam i apeluję do parlamentarzystów różnych opcji politycznych o pilne zainteresowanie się przebiegiem i skutkami euroizacji Polski w sprzeczności z konstytucją i obowiązującą ustawą o Narodowym Banku Polskim. Apeluję o przeprowadzenie poważnej debaty nad realnymi możliwościami wykorzystania własnej waluty i narodowego systemu finansowego dla przyspieszonego wzrostu gospodarczego Polski, wzorem wielu krajów świata. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)
Socjaldemokrata
local
Posty: 4
Rejestracja: pt cze 23, 2006 2:53 pm

Post autor: Socjaldemokrata »

Tak swoją drogą, odwołanie Balcerowicza to najgłupszy pomysł na jaki wpadli kiedy kolwiek polscy politycy. Ten człowiek już od 15 lat stara się jakoś utrzymac pozycję złotego, dba o nasze pieniądze,a teraz dostaje za to taką nagrodę? Ja bym już to wszystko na jego miejscu rzucił w cholerę. On haruje dzień i noc i jeszcze się na nim psy wiesza? Taki burak Lepper pewnie nie ma w ogóle pojęcia o ekonomii, już wyobrażam go sobie jak z tępą minką drapie sie po głowie, "ojej, a co to są te wszystkie kreseczki i liczby?" :P
Jacek A. Rossakiewicz
local
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 29, 2003 2:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacek A. Rossakiewicz »

Balcerowicz to postać bardzo kontrowersyjna. Na jego temat ludzie formułują skrajne oceny. Dlaczego tak się dzieje? Ano dlatego, że człowiek ten zgodził się firmować swoim nazwiskiem przemiany ostatnich lat; tzw. "transformację".

Ocena Balcerowicza jaka formułuja ludzie uzależniona jest od spostrzegania tych przemian, od pozycji ją zajmują ludzie dokonujący oceny i od ich przynależności cywilizacyjnej.

Czego dokonał Balcerowicz dla Polski najlepiej opisane jest w wystąpieniu poseł Masłowskiej. Jego "obrona wartości polskiego pieniądza" polega na likwidacji pieniądza narodowego. Wiadomo im mniej pieniędzy - tym większą mają wartość.

Jak porównać ilość pieniądza w Polsce do ilości pieniadza np. w UE?
Służy do tego wskażnik monetyzacji gospodarki. Stosunek ilości pieniadza do wielkości produkcji np. PKB. W Polsce jest on dwukrotnie niższy niż w krajach UE i USA oraz trzykrotnie niższy niż w Japonii. Wartość polskiej złotówki jest więc utrzymywana sztucznie poprzez wprowadzenie i utrzymywanie jej zbyt małej ilości w stosunku do PKB.

Jednoczesnie z brakiem emisji złotówki Balcerowicz robi wszystko, aby stworzyć korzystne warunki do emisji środków platniczych przez prywatne banki. Doprowadził do tego, że prywatna kredytowa emisja pieniędzy dłużnych w 2005 roku przekroczyła 28 razy oficjalną emisję złotówek.
Wiąże sie to z zadłużaniem Polski i Polaków. "Walcząc z inflacją" Balcerowicz doprowadził do hiperzadłużenia Polski, ktore wynosi ponad 130 mld USD (ponad 100 mld euro). To zadłuzenie zdołał potroić (z 40 mld USD) poprzez brak emisji i uprzywilejowanie kredytu.

Kto zatem chwali Balcerowicza? Przede wszystkim lichwiarze i reprezentanci cywilizacji lichwiarskiej, dominującej obecnie na świecie jako finansowa oligarchia. (Poza tym ludzie nieświadomi, ulegający medialnej manipulacji).

Krytykują Balcerowicza ludzie nastawieni prospołecznie i dążący do demokracji. Zadłużenie jest gorsze od inflacji, prowadzi do "schładzania gospodarki". PRL upadł z powodu zadłuzenia zagranicznego, które powodowało odpływ pieniędzy (spłata odsetek) i niemożnośc rozwijania gospodarki. Teraz Polacy znależli się w bardzo podobnej sytuacji, tylko ich dług jest sześciokrotnie większy niż za Gierka.

Pan jako "socjaldemokrata" powinien raczej krytykować Balcerowicza za jego aspołeczne i ademokratyczne działania. Balcerowicz sprzyja jedynie wąskiej (acz wpływowej) grupie ludzi najbardziej zamożnych. Twierdzi; "im więcej pieniędzy, tym ich mniej" - odwołuje się w ten sposób do chciwości posiadaczy kapitału, którzy mają pieniądze, a im mniej maja ich inni, tym większą siłę nabywczą mają pieniądze bogatych. Jest to rodzaj populizmu, ale przeznaczonego tylko dla najbogatszych.

Co do Samoobrony, znalazła sie w niej grupa ludzi najbardziej poszkodowana przez banki (oszukana przez banki) i ludzie ci słusznie dążą do zmiany polityki monetarnej prowadzonej przez NBP. Wraz z reformą NBP powinno nastapić oddłuzenie ludzi; powszechna abolicja podatkowa.

Dopiero po zmianie ustroju państwa na demokracje finansową można będzie mówić zasadnie o IV Rzeczypospolitej.

pozdrawiam

JAR
Zablokowany