po ataku na Irak oczywiście można spodziewać się, że komuś puszczą nerwy i dojdzie do odwetu na osobach postronnych, na Amerykanach,
może na Polakach. Czy taki odwet zdominuje światową politykę zależeć będzie byćmoże od tego czy uda się zaproponować właściwe, pokojowe
formy opozycji wobec polityki wojny. To rola dla nas i interes nas wszystkich.
kto wygra: wojna z terroryzmem, czy terroryzm z wojną ?
kto wygra: wojna z terroryzmem, czy terroryzm z wojną ?
Ostatnio zmieniony ndz mar 23, 2003 10:38 pm przez zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Polecam lekturę jakiegoś słownika
mam tylko drobną uwagę do tego jakimi pojęciami się posługujesz
otóż "terror" w politologii i stosunkach międzynardowych oznacza zorganizowane przez państwo, masowe działania np. zbrodnie stalinizmu, a "terroryzm" to są takie działania jakie prowadziła swego czasu IRA a dziś niektóre organizacje palestyńskie czy Osama Ben Laden
to tyle
otóż "terror" w politologii i stosunkach międzynardowych oznacza zorganizowane przez państwo, masowe działania np. zbrodnie stalinizmu, a "terroryzm" to są takie działania jakie prowadziła swego czasu IRA a dziś niektóre organizacje palestyńskie czy Osama Ben Laden
to tyle
terroryzm, a nie terror
tak, masz rację Dawid
zmieniłem także tytuł wątku
zmieniłem także tytuł wątku
Re: Polecam lekturę jakiegoś słownika
Nie wiem jakiego to słownika używasz, ale "terror" to po prostu fakt zastraszania, zaś "terroryzm" to nazwa zjawiska używania przez kogoś terroru, niezależnie czy będzie to państwo, czerwone brygady czy lokalny szeryf. Terroryzm stosowany przez państwo w stosunku do innego państwa czy grupy narodowościowej nosi nazwę państwowego, np. USA czy Izrael. To wypadki ostatnich lat w interpretacji Busha bezpodstawnie zawężają to zjawisko jedynie do określonych organizacji. Dla śmieszności: Terroryzm używają terroryści do siania terroru czyli terroryzowania swoich ofiar.Dawid pisze:mam tylko drobną uwagę do tego jakimi pojęciami się posługujesz
otóż "terror" w politologii i stosunkach międzynardowych oznacza zorganizowane przez państwo, masowe działania np. zbrodnie stalinizmu, a "terroryzm" to są takie działania jakie prowadziła swego czasu IRA a dziś niektóre organizacje palestyńskie czy Osama Ben Laden
to tyle
szok i trwoga
dlaczego amerykanie nazwali swoją akcję na Bagdad "szok i trwoga" ?
bo gdyby nazwali ją po prostu "terror" już nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby 11.9 nazwać "akcją antyterrorystyczną"
bo gdyby nazwali ją po prostu "terror" już nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby 11.9 nazwać "akcją antyterrorystyczną"