propozycja ustawy
propozycja ustawy
Pan Wojciech Gruszczyński przedstawił projekt ustawy. Zanim przedstawimy go w formie elektronicznej pozwolę sobie podać kilka własnych idei z prośbą o komentarz. http://zbyszek.evot.org/reprywatyzacja.php
Mój propozycja opisuje zupełnie inną koncepcję sił i rozwiązań. Najpoważniejsze zastrzeżenie, z jakim spotkałem się ze strony innych osób dotyczy mglistości i braku definicji takich pojęć jak "dobro społeczne", "sprawiedliwa struktura własności", "społecznie lepszy", etc. co miałoby czynić z mojej propozycji artykuł promocyjny miast propozycji ustawy.
Jednak przyczyna tego faktu nie leży w moim tekście, lecz w powszechnej dewaluacji pewnych pojęć: "dobro społeczne" należy w Polsce konieczenie dokładniej zdefiniować, inaczej oznacza ono grabierz !
To jest oczywiście komunistyczna patologia pojęciowa, a nie manko mojej propozycji !
Problem urzędnika, który nie potrafi ocenić czy rozwiązanie jest "zgodne z rozsądkiem" rozwiązuje się prawidłowo przez wymianę urzędnika.
Myślę, że ustawa to nie recepta do wykorzystania na alibi dla urzędników, lecz deklaracja koncepcji, której powinniśmy i chcemy się trzymać. Reszta to już przepisy wykonawcze.
Jednak przyczyna tego faktu nie leży w moim tekście, lecz w powszechnej dewaluacji pewnych pojęć: "dobro społeczne" należy w Polsce konieczenie dokładniej zdefiniować, inaczej oznacza ono grabierz !
To jest oczywiście komunistyczna patologia pojęciowa, a nie manko mojej propozycji !
Problem urzędnika, który nie potrafi ocenić czy rozwiązanie jest "zgodne z rozsądkiem" rozwiązuje się prawidłowo przez wymianę urzędnika.
Myślę, że ustawa to nie recepta do wykorzystania na alibi dla urzędników, lecz deklaracja koncepcji, której powinniśmy i chcemy się trzymać. Reszta to już przepisy wykonawcze.